Witam

trwa inicjalizacja, prosze czekac...

niedziela, 20 stycznia 2013

Cudowna niedziela

Anioły,Anioły,Anioły
Już myślałam,że mnie opuściły.Nikt nie chce pomagać.Każdy biegnie przed siebie...
A tu tak  niespodzianka,moje prośby zostały dziś wysłuchane.Paulina oferuje ciuszki dla dzieci.Joasia też coś dorzuci.Nieoceniona Anusia podaruje znowu biżutki,a Buniek(Basia) dorzuci rękodzieło.Jaka jestem szczęśliwa.



Powiem szczerze,ze ciągle ktoś mi coś podrzuca,ale z roku na rok jest tych osób mniej.A przecież chorych dzieci nie ubywa.Ciężko czasami samemu pomagać.Założyłam tego bloga bo myślałam,że wtedy więcej osób będzie tu wchodziło i co za tym idzie więcej osób będzie pomagało.Ale pomyliłam się.To jest przykre.Jest tysiące blogów,a tylko kilka oferuje pomoc.Nie chcę dla siebie,tylko dla chorych dzieci.Nie mogę dawać więcej bo nie mam.Robię co w mojej mocy.Zbieram puszki,zawleczki,(były zbierane blaszki),kardridźe i tonery,stare telefony,nakrętki,zabawki ciuszki dla dzieci.Czasami kupię coś taniego w lumpku albo w Niemczech na wyprzedaży,to sprzedaję na allegro a za zarobione pieniążki wysyłam paczki i listy do dzieci.Kupuje im witaminy,kupuje znaczki i koperty,kupuję ciuszki albo zabawki.No,po prostu robię co mogę.Dlatego proszę Was jeżeli chcecie pomóc dzieciom zróbcie to.Na pewno w każdym domu jest jakaś zbędna rzecz która przyda się komuś innemu.

8 komentarzy:

  1. Kryniu - ty wiesz, że ja zawsze pomagam gdy mogę - teraz już mało co zostało u mnie w domu, bo wszystko wysyłam Tobie :) Teraz mało mam więc napiszę tylko notkę na blogu - mam nadzieję, że ktoś się odezwie do Ciebie :) albo do mnie. Choroba nas troszkę spowolniła - mały kaszle od tygodnia i ja zaraziłam się od niego. Oby do wiosny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam nadzieję , że troszkę poruszyło się u Ciebie:)
    Wrzucone na fc ...Pozdrawiam i jak coś nazbieram to podeślę , na razie akcja serduszkowa mnie zajęła i chorowite dni...

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiem Martus,wiem.Tak to jest z chorobami.
    Ps.Cieszę się,że prezenty ode mnie doszły i że Patryś szczęśliwy.
    Nie dajcie się choróbskom.

    OdpowiedzUsuń
  4. t-reniu,ale mamy wyczucie.Teraz wiem dlaczego się tak wspaniale rozumiemy:)
    Ps.Dziękuję w imieniu "moich"dzieciaczków.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja na pewno coś wyślę, tylko myślałam że musi być dziecięce, a takich nie mam. Jak chodzi o aukcje allegro to zaraz coś wygrzebię jakieś ładne przedmioty i coś własnoręcznego. Napisz mi na maila gdzie to wysłać: mg_lepa@poczta.fm. Całuję

    OdpowiedzUsuń
  6. A i jeszcze jedno nie wiem czy specjalnie, ale masz włączone te literki na potwierdzenie komentarza. To jest strasznie niewygodne, bo często są strasznie niewyraźne i raz mi komentarz zgubił się przez to. Może to tylko mój problem.

    OdpowiedzUsuń
  7. Witaj.Nie wiem jak się z Tobą kontaktować.Bo niezręcznie mi wpisywać pod postami u ciebie.Ale nie masz innej opcji.:(
    Ps.nie mam wpisywanych literek,zawsze jak tu wpisuję posta to bez dużych liter.
    To chyba coś u Ciebie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Masz , to się zwie weryfikacja , czy jakoś tam , sama ich nie widzisz , ale komentatorzy tak...trochę to utrudnia wpisy , ale można kliknąć w taką strzałeczkę zaokrągloną obok okienka do wpisu i zmieniają się literki..możesz to zmienić w ustawieniach komentarzy..

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję:)

Moja lista blogów